Jak lepiej się wysypiać?

Wbrew pozorom nie tylko długość snu ma wpływ na to, czy jesteśmy wyspani w ciągu dnia. Bardzo wiele zależy bowiem od innych czynników takich jak m.in. odpowiednie dobranie materaca, źródła światła, jak i natlenienie w sypialni.

Nie bez znaczenia pozostają także pewne rytuały wprawiające nas w zrelaksowany nastrój, a nawet prawidłowa suplementacja.

W dzisiejszym artykule opiszę, w jaki sposób lepiej się wysypiać!

Wygodne łóżko na dobry sen

Najbardziej banalną przyczyną złego snu jest niewygodne łóżko, dlatego przysłowie „jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz” nabiera bardzo dosłownego znaczenia. Niewyspanie wpływa na ogólny stan samopoczucia, więc ważne jest, by zapewnić sobie w nocy komfort i wygodę.

Podstawową rzeczą, na którą powinniśmy zwrócić uwagę przy kupnie nowego łóżka, jest odpowiednia twardość materaca. Jeśli nie wiemy, czy najwłaściwszy będzie dla nas materac miękki, średniotwardy czy twardy, zdajmy się na fachową pomoc i koniecznie przetestujmy go przed zakupem.

Warto pamiętać, że każdy materac z czasem i pod wpływem ciężaru ciała zmienia swoją strukturę. Dlatego też, im więcej ważymy, tym powinniśmy decydować się na twardszą powierzchnię do spania. Dobrze dobrany materac dopasowuje się do ciała, pozwalając na lepszy przepływ krwi i regenerację mięśni po ciężkim dniu.

Kolejnym aspektem przy wyborze odpowiedniego łóżka będzie zwrócenie uwagi na jego wymiary. Jeśli śpimy sami, możemy zdecydować się na nieco mniejszy model, np. 120 cm na 200 cm. Natomiast jeżeli w łóżku leżeć będą dwie osoby, warto wybrać te o większych gabarytach, by zapewnić odpowiednią przestrzeń i wygodę.

Jeśli śpimy z kimś, można zastanowić się również nad podwójnym zestawem kołder. Jeżeli partner lub partnerka ma tendencję do zabierania okrycia w nocy, dodatkowa kołdra zapewni komfort termiczny i oszczędzi niepotrzebnej irytacji, co ułatwi zdrowy i spokojny sen.

Aby dobrze wyspać się w nocy na nowym łóżku kluczowa jest także jego właściwa lokalizacja w pomieszczeniu. Nie ustawiajmy go naprzeciwko okna, by promienie słońca nie wybudzały nas ze snu. Dobrze, by mebel stał na środku pomieszczenia tak, by korzystanie z niego było swobodne i nieograniczone z każdej ze stron. Najlepiej ustawić je przy ścianie, która nie posiada ani okien, ani drzwi.

Światło Twoim wrogiem

Irytacja długim oczekiwaniem na sen nie należy do najprzyjemniejszych odczuć, dlatego większość z nas dla zabicia czasu, sięga po telefon, licząc, że gdy skupimy się na czytaniu, sen nadejdzie szybciej. Nic bardziej mylnego. By spać zdrowiej i lepiej, warto zadbać o dobre oświetlenie, a w zasadzie… o jego brak.

Telewizory, smartfony i laptopy emitują niebieskie światło, które nie tylko utrudnia zaśnięcie, ale i rozstraja nasz rytm dobowy. Mózg pod wpływem działania takiego światła dostaje błędne informacje i zamiast szykować organizm do snu, wprawia go w stan pobudzenia. Niebieskie światło zakłóca również produkcję hormonu snu, czyli melatoniny, co automatycznie powoduje kłopoty z zaśnięciem.

Dlatego też, by szybko zapaść w sen, należy zidentyfikować źródła światła i skutecznie się od nich odciąć. Przed snem odłóżmy zatem na bok smartfon i laptop oraz zgaśmy nocną lampkę.

Warto również pomyśleć o dobrych roletach, które ograniczą wpadanie światła do sypialni. Dobrym pomysłem będzie zakup tzw. „rolet dzień-noc”. Wykonane z dwóch rodzajów tkaniny w dzień umożliwiają swobodny dostęp światła i jednocześnie blokują go w nocy, ułatwiając spokojne zasypianie.

Czytaj książki, ale nie te online

Wiemy już, że nie należy czytać przed snem informacji na ekranie telefonu, ale bez obaw możemy sięgnąć po tradycyjną książkę. Jak pokazują badania, czytanie książek w łóżku może pomóc w zwalczaniu bezsenności i powodować szybsze zapadanie w sen.

Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie treści będą idealne do poduszki. Zrezygnujmy z kryminałów, powieści sensacyjnych i dreszczowców, które podnoszą adrenalinę, wytrącając nas jednocześnie z sennego nastroju.

Czytając w łóżku możemy zatem połączyć przyjemne z pożytecznym – nadrabianie czytelniczych zaległości i szybsze zapadanie w sen.

Życiodajny tlen

By dobrze wyspać się w nocy i szybko zapaść w sen, kluczową sprawą jest zadbanie o dobrą jakość powietrza w sypialni. Pomieszczenia przegrzane, które ograniczają swobodę oddychania, zapewnią nam kiepską jakość snu, a co za tym idzie – złe samopoczucie następnego dnia.

Pamiętajmy więc, aby przed każdym pójściem spać przewietrzyć sypialnię, dostarczając sobie dużą ilość tlenu. Jeśli na zewnątrz jest chłodno, możemy zamknąć okno tuż przed pójściem spać.

Wietrzenie pomieszczeń w okresie jesienno-zimowym może być kłopotliwe ze względu na kiepską jakość powietrza i smog, dlatego warto zastanowić się, czy nie lepiej zainwestować w oczyszczacz powietrza. Urządzenie zadba o zdrową atmosferę przez cały rok, a my nie będziemy już musieli pamiętać o regularnym wietrzeniu sypialni.

Suplementacja równie ważna

W trosce o zdrowie i dobrą jakość snu, można decydować się na dodatkową suplementację. Osoby cierpiące na bezsenność mogą zaopatrzyć się w Ashwagandhę, która wykazuje właściwości uspokajające i ułatwia walkę ze stresem. Warto również zainteresować się suplementem z melotoniną, która jest wspomnianym wcześniej hormonem snu.

Pomocny w zasypianiu jest również olejek CBD, wykazujący działanie przeciwlękowe. Środek działa również przeciwbólowo i uspokajająco, co pomoże w łatwiejszym zasypianiu.

Podsumowując, na dobry sen składa się wiele czynników. Warto przestrzegać prostych zasad, które uchronią nas przed długim przewracaniem się z boku na bok i rozdrażnieniem z powodu braku wypoczynku. Nie można również zapominać o regularnych godzinach snu, które wyrobią w organizmie naturalną potrzebę zapadania w sen o regularnej porze.